W miarę zbliżania się zimy, wielu ludzi czuje się przygnębionych . Jest ciemno i zimno. Urlop świąteczny może okazać się stresujący.
Dla niektórych ludzi, każda zima jest nie do zniesienia. Czują się oni zmęczeni i smutni. Nie chcą wstawać z łóżka. Ci ludzie cierpią na sezonowe zaburzenia afektywne (SAD; z angielskiego seasonal affective disorder).
Nasze nastroje i poziom energii zmieniają się w zależności od pory roku. Tradycyjna medycyna orientalna rozumie te cykle, ale nowoczesny styl życia, już nie. W dzisiejszych czasach wymaga się, by człowiek był aktywny, produktywny i kreatywny przez okrągły rok. Nie ma czasu na cichą i spokojną zimę. Ten konflikt powoduje stres, który z kolei może przerodzić się w SAD.
Choroba afektywna sezonowa to rodzaj depresji, której ludzie doświadczają w tym samym czasie każdego roku. Najczęściej objawy rozpoczynają się we wrześniu lub październiku i zaczynają ustępować w kwietniu lub maju. Objawy obejmują:
- drażliwość
- bóle głowy
- skrajne zmęczenie, letarg, senność
- wzmożony apetyt, przyrost masy ciała
- brak koncentracji
- lęk, poczucie ciągłego napięcia
Nikt nie wie dokładnie, co powoduje zimową depresję, ale większość teorii obarcza za to brak ekspozycji na słońce. Niektórzy uważają, że to niedobór serotoniny jest winowajcą. Serotonina jest neuroprzekaźnikiem, który niweluje zły nastrój. Inni winią melatoninę, hormon który odpowiada za sen i samopoczucie. W obu przypadkach dużą rolę odgrywa światło.
Medycyna konwencjonalna leczy SAD przy pomocy leków, psychoterapii i terapii światłem.
Medycyna Wschodu uznaje całościowy obraz człowieka oraz cykli sezonowych i rozumie energię za nie odpowiedzialną.
Natura jest jednolitą całością opisaną przeciwnymi, lecz jednocześnie uzupełniającymi się kategoriami Yin i Yang. Yang to siła, energia, szybkość i element twórczy. Yin natomiast oznacza bierność, spokój, bezruch, apatię i smutek.
Jesień wyznacza początek cyklu Yin. Dzień staje się krótszy, następuje spadek temperatury, natura zaczyna odpoczywać. Jest to czas refleksji i spokojnej aktywności.
Ludziom z osobowością Yin ten cykl może szczególnie dać się we znaki. Kontemplacja i odpoczynek może przerodzić się w izolację i depresję.
Aby zachować równowagę w zimie, trzeba oszczędzać energię. Idealnym na to sposobem są codzienne spacery, regenerująca joga, odpowiednie zioła (ziele dziurawca, korzeń żeń-szenia, ziele męczennicy), jak również akupunktura, która zmniejsza zmęczenie, niepokój, depresję oraz problemy ze snem.
Wskazane jest przebywanie w nasłonecznionych, przewietrzonych i dobrze naświetlonych pomieszczeniach o jasnej kolorystyce ścian.
Należy jeść ciepłe, wolno gotowane zupy i gulasze. Do potraw używać przypraw Yang, takich jak czosnek, imbir, czarny pieprz, goździki i bazylia.
Warto zwrócić uwagę na dietę, która powinna zawierać odpowiednie ilości tryptofanu. Znaczne jego ilości zawierają takie potrawy jak: soja, kasza manna, chleb razowy, mleko pełne, ser żółty i banany.
Nastrój potrafi również poprawić dieta bogata w kwasy tłuszczowe omega-3. Produkty obfitujące w NNKT to siemię lniane, orzechy włoskie i tłuste ryby morskie.
Ograniczyć należy picie zimnych napojów, spożywanie surowych warzyw i owoców cytrusowych. To wszystko pomoże odbudować nam swoją energię do przygotowania się na przyjście wiosny.
Tak więc zima nie musi być czasem smutku, zmęczenia i objadania się.
